czynna w godzinach 7.00-17.00
W ramach zajęć świetlicowych realizowane są koła zainteresowań, zabawy i gry dydaktyczne oraz turnieje i konkursy.
Świetlica szkolna organizuje wiele imprez i uroczystości: Wernisaż Prac Jesiennych, Święto Pluszowego Misia, Andrzejki, Mikołajki, Święto Babci i Dziadka, Bal Karnawałowy, Wiosenny Koncert Rozkwitających Talentów, Dzień Dziecka.
Dzieci biorą udział w wielu międzyszkolnych konkursach plastycznych, teatralnych, tanecznych. Przez cały rok trwa konkurs „Zostań Mistrzem Świetlicy”, w którym uczniowie zdobywają co miesiąc medale w kategoriach: Mistrz Aktywności, Czystości, Ciszy, Dobrych Manier, Koleżeńskości.
Zapraszamy do zobaczenia nas w Galerii
Szanowni Państwo,
Rozpoczynamy wyczekiwane przez dzieci ferie zimowe. Uczniowie będą wyjeżdżali na zorganizowany wypoczynek, a niektórzy spędzą ferie w domu lub na półkoloniach. Niezależnie od miejsca i formy spędzania ferii ważne jest zachowanie podstawowych zasad i przepisów bezpieczeństwa. Rodzice muszą o tym pamiętać i wiedzieć o tym co najważniejsze. Zachęcamy do zapoznania się z poradnikiem MEiN.
https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/bezpieczny-wypoczynek-poradnik-men-dla-rodzicow-i-opiekunow-2
Opracowała: Agnieszka Skrzyńska
Mamy ogromną przyjemność ogłosić wyniki Międzyszkolnego Konkursu plastyczno-technicznego pt. "ANIOŁY BOŻONARODZENIOWE" organizowanego przez SP nr 27 w Krakowie. Z naszej świetlicy wzięło udział 9 dzieci, które wykonały przepiękne anioły bożonarodzeniowe.
Na podium znalazły się dwie nasze uczennice zdobywając ex aequo II miejsce - Kinga Pietryga kl. 3 b i Dagmara Szczygieł kl. 1 c, które przygotowały prace konkursowe pod opieką merytoryczną p. Agnieszki Skrzyńskiej.
Gratulujemy serdecznie zwyciężczyniom oraz dziękujemy wszystkim uczestniczkom za zaangażowanie, włożoną pracę i udział w konkursie.
Opracowała: A. Skrzyńska
Mamy już wyniki międzyszkolnego konkursu recytatorskiego organizowanego przez naszą świetlicę pt. "Jesień wierszem pisana". Jury bardzo uważnie przesłuchało nadesłanych nagrań recytowanych przez dzieci wierszy i wydało werdykt.
I miejsce Zofia Janowska SP nr 92 w Krakowie
II miejsce ex aequo
Mikołaj Korba SP nr 27 Kraków
Michał Kudłacz SP nr 92 Kraków
III miejsce Lena Szczepanik SP nr 113 Kraków
Wyróżnienia:
Ania Iglińska SP nr 92 Kraków
Weronika Pająk SP nr 27 Kraków
Grzegorz Pawłowski SP nr 27 Kraków
Gratulujemy zwycięzcom i dziękujemy wszystkim uczniom za udział w konkursie oraz opiekunom za przygotowanie dzieci. Nagrody i dyplomy czekają do odebrania w naszej świetlicy szkolnej.
Organizatorki konkursu:
Monika Żyrek i Agnieszka Skrzyńska
W poniedziałek 28 listopada 2022 r. obchodziliśmy szkolny Dzień Integracji. Naszym honorowym i absolutnie wyjątkowym gościem był pan Jan Mela – osoba, którą w Polsce zna chyba każdy. Serdecznie powitała go dyrektor szkoły - Pani Urszula Guzikowska. Spotkanie przebiegało w dwóch turach, dla klas 5 - 8 oraz dla klas 1- 4. Koordynatorkami i prowadzącymi Dzień Integracji były p. Urszula Rokicka i p. Agnieszka Skrzyńska.
JAN MELA - najmłodszy w historii zdobywca dwóch biegunów w jednym roku, a zarazem jedyny, który dokonał tego z niepełnosprawnością, uczestnik nowojorskiego maratonu, podróżnik, doskonały mówca motywacyjny, działacz społeczny, wieloletni prezes Fundacji „Poza horyzonty”. Pochodzi z Malborka, od 14 lat mieszka w Krakowie, mąż i ojciec 2 dzieci, za pół roku zostanie tatą po raz trzeci.
Pan Jan, Janek, Jasiek…. Uśmiechnięty, pogodny i zarażający optymizmem, podzielił się z nami niezwykle trudną historią swojego życia. Opowiedział o tragicznym wypadku, którego doznał 24 lipca 2002 r. w wieku 13 lat, kiedy wszedł podczas deszczu do niezabezpieczonej stacji transformatorowej na placu zabaw w Malborku w pobliżu swojego rodzinnego domu i został porażony prądem o napięciu 15 tysięcy volt. W wyniku tego zdarzenia po długiej i traumatycznej walce przeszedł amputację prawego przedramienia i lewego podudzia. Opowiadał jak trudno było znaleźć po wypadku chęć do życia. Aby wrócić do sprawności potrzeba było około 50 zabiegów chirurgicznych. Musiał nauczyć się żyć na nowo – jedną ręką zrobić kanapkę, zasznurować buty, spakować plecak itp., a potem nauczyć się funkcjonować z protezą nogi. Pokazał swoją protezę, która kosztowała 60 tysięcy złotych. Pan Janek powiedział, że po wypadku jest silniejszy fizycznie i psychicznie i znamienne słowa, które zapadają w pamięci: „Nie zamieniłbym swojego życia na inne”.
Pan Janek opowiedział nam o swoich marzeniach, o podróżach, o zwiedzaniu świata, o swoich niesamowitych wyprawach. Pokazał nam zdjęcia ze swoich wypraw na bieguny, na Elbrus, Kilimandżaro, El Capitan. Przebiegł także Maraton Nowojorski. Droga wypraw była pełna trudności, upadków, lecz ludzie sukcesu są wytrwali. Jan Mela zapewnia, że każdy może zdobyć wymarzony cel, mimo różnych ograniczeń.
Pan Jan podkreślał jak ważne było dla Niego spotkanie w swoim życiu wielu wspaniałych, dobrych ludzi, przede wszystkim polarnika Marka Kamińskiego, aktorkę i prezesa Fundacji „Mimo Wszystko” Annę Dymną. Wspominał sąsiadów, którzy okazali Jego rodzinie ogromne wsparcie i pomoc po innym z bolesnych doświadczeń życiowych - pożarze domu w pewną zimową noc, w wyniku którego stracili dosłownie wszystko. Niezwykłym doświadczeniem było poznanie przez pana Janka dziewczyny bez rąk. To uświadomiło mu, że nie należy użalać się nad sobą, nad swoim życiem, trudnościami, bo inni mają jeszcze gorzej, więcej doświadczyli.
Pan Janek zostawił nam wiele cennych słów: „Każdy z nas ma jedno życie i ma na nie wpływ, nie można nigdy się poddawać. Niepełnosprawność to taka bardzo względna rzecz, a ludzie z niepełnosprawnością mają więcej sił i muszą o coś zawalczyć, co inni mają tak po prostu. Każda niepełnosprawność może nas wzmocnić, może nas czegoś nauczyć. Każdy na swój sposób jest niepełnosprawny, kiedy brakuje mu wiary w siebie, kiedy nie lubimy siebie, nie akceptujemy. Czasami bywa tak, że mamy dwie ręce i dwie nogi, ale mamy inną, można powiedzieć niepełnosprawność, nie wierzymy w siebie. Powinniśmy skupiać się na swoich umiejętnościach, na to kim jesteśmy, a nie na tym jak wyglądamy, co posiadamy. Ważne jest, aby osoby z niepełnosprawnościami, z innościami traktować normalnie - nie lepiej, nie gorzej niż innych.”
Wiara w to, że każdy może zrealizować swoje marzenia doprowadziła Go na najwyższe szczyty. Przekazał naszej społeczności szkolnej jak ważne jest to, aby nigdy się nie poddawać: „Trzeba walczyć o swoje marzenia. Marzenia się same nie spełniają, trzeba je realizować ciężką pracą. Każdy ma jakiś talent i to już stanowi kawałeczek naszego sukcesu życiowego. Talenty, które posiadamy musimy odkryć w sobie, trzeba ich poszukać…”
Z ogromną uwagą słuchaliśmy o drodze i walce o spełnienie marzeń, o pracy i dążeniu do tego, jak ważne było pokierowanie swoim życiem i spotkanie wokół siebie wielu dobrych ludzi. Kiedy pojawiała się myśl, że nie da rady zdobyć biegun, żeby zrezygnować o tego zamierzenia to najlepsze było po prostu spróbować i tak zrobił. Musimy walczyć o spełnianie marzeń, otaczać się dobrymi ludźmi. Nie udawać.
Pan Janek zachęcał do dobroczynności, pomagania, do wolontariatu. Sam otrzymał dużo pomocy i teraz angażuje się w pomaganie innym, mówi: „żyjemy dla siebie wzajemnie”. Zaświadcza o tym, że nie wie jak wyglądałoby jego życie, gdyby nie ludzie dobrej woli, których spotkał na swojej drodze życiowej. „Wolontariat jest przestrzenią, gdzie wszyscy jesteśmy wartościowi, daje siły i motywację. Czasem wystarczy być z kimś razem, spędzić trochę czasu, możemy się do czegoś przydać, podzielić się tym co bezcenne – czas i uwaga. Wolontariat jest czymś co nadaje dodatni sens życia.”
Zapytaliśmy też pana Janka jaki jest naprawdę, prywatnie, tak poza mediami – szczerze mówił o swoich słabszych stronach: „niepunktualny, bałaganiarz, bywa, że zaczynam milion rzeczy, ale nie zawsze wszystko kończę”. Zapewniamy, że jest osobą wyjątkową.
Pan Janek cierpliwie odpowiadał na pytania zadawane przez naszych uczniów, np.:
Czy lubi pan schabowego?
Czy było bardzo ciężko pokonać dwa bieguny w jeden rok?
Jak to jest robić wszystko jedną ręką?
Jak wiąże Pan buty jedną ręką”? (Zamiast ustnej odpowiedzi mogliśmy zobaczyć.)
Czy na biegunie zobaczył Pan niedźwiedzia polarnego? ( Na szczęście nie, tylko ślady niedźwiedzia.)
Ile krajów Pan zwiedził?
Co czuł Pan po porażeniu prądem?
Czy miał Pan bóle fantomowe?
Czy spotkał Pan pingwina lub ptasznika?
Czy przed wypadkiem był Pan praworęczny czy leworęczny?
Co Pan czuł po amputacji kończyn?
W którym roku Pan się urodził?
Kto wygra Mundial?
Czy lubi Pan bigos?
Co stało się z Fundacją Poza Horyzonty?
Ile zna Pan języków?
Jakie są Pana marzenia, plany?
Czy planuje Pan jakąś podróż, wyprawę?
….i wiele innych….
Pan Janek uświadomił nam co jest w życiu ważne, że powinniśmy zaakceptować siebie, spełniać swoje marzenia i nigdy się nie poddawać. Słowa te są dla wszystkich uczestników spotkania lekcją ogromnego optymizmu, jak również inspiracją do działania i wiary we własne możliwości.
Na koniec spotkania Pan Janek życzył wszystkim odwagi, akceptacji i wiary w siebie oraz swoje możliwości, by w każdej sytuacji znaleźć w sobie siły i coś dobrego. Zachęcił, aby „nie oceniać siebie, ale by widzieć w sobie potencjał, a także nie oceniać ludzi, lecz traktować ich tak jak sami chcielibyśmy być traktowani. Opłaca się być dobrym”. Naładował wszystkich pozytywnym myśleniem i energią. To spotkanie było inspirującą lekcją optymizmu oraz wartości, odwagi i wiary w siebie. Panu Janowi życzymy wszelkiego dobra, szlachetnych ludzi wokół oraz sukcesów i spełnienia w życiu rodzinnym i zawodowym.
Spotkanie zakończyło się pamiątkowymi zdjęciami oraz otrzymaniem autografów, do których ustawiła się bardzo długa kolejka.
Opracowała: Agnieszka Skrzyńska
Strona 1 z 28